piątek, 15 lutego 2013

luty i GlossyBox

Moja przygoda z pudełkami trwa. Niestety ze średnim skutkiem. Archiwalne ShinyBoxy są dla mnie średnio udane (poza produktami L'Occtiane, które jeszcze czekają na testowanie). Na razie mam subskrypcję GlossyBox na 3 miesiące i dziś otrzymała już drugie.

Ponieważ w lutym Glossy obchodzi swoje pierwsze urodziny, a do tego były wczoraj walentynki, naprawdę myślałam, że się postarają i będzie coś fajnego.
Dzisiaj w swoim pudełku znalazłam:




  • Lakier do paznokci L'oreal (biały 001)
  • Paleta cieni Duo od Model Co
  • Odżywka do włosów Scottish Fine Soaps Arboria
  • Szampon do włosów Scottish Fine Soaps Arboria
  • Tołpa - nawilżający krem odprężający
Nie jestem zachwycona tym pudełeczkiem. Tołpa (pełny produkt) może być fajny, ale ostatnio mam wrażenie że mam sporo kosmetyków do twarzy (krem na niedoskonałości ze styczniowego Glossy i serum do twarzy z jeszcze wcześniejszego Glossy), które nie nadążam zużywać, zwłaszcza że są dodawane jako pełnowymiarowe. 

Nie boleję nad cieniami, szamponem czy odżywko, bo to zawsze się przyda. Jednak moja największa bolączka to lakier. Biały. Jeśli któraś z was akurat potrzebuje białego lakieru (L'oreal) to chętnie się zamienię. Sama już mam 2 białe lakiery w szufladzie, więc może któraś z was ma zapotrzebowanie. 

Dodatkowym prezentem w pudełku były jeszcze foremki papierowe do muffinów i jakieś takie wykałaczki z logo glossy. Dla mnie jest to ewidentny "zapychacz". Coś co tak naprawdę nie jest potrzebne, a jest i zabiera miejsca. Taki trochę wypełniacz. Babeczki owszem robię od czasu do czasu, ale ostatnio jakoś nie mam na nie weny. A te ozdóbki? Może macie jakiś pomysł na nie?

Ostatnio zauważyłam, że Glossy ma tendencję do robienia co drugiego pudełka dobrego. Mi podobało się styczniowe pudełko, lutowe było niewypałem, więc liczę że w marcu będzie coś fajnego. Chociaż teraz już na nic się nie nastawiam ;)

A wy co o tym myślicie?

6 komentarzy:

  1. Ja za to polubiłam się z najnowszym GlossyBoxem ;) Lakier mam szary L'oreal nr 608 i bardzo mi odpowiada :D Cienie ładne, tołpa świetna ;)
    Za to styczniowy Glossy był dla mnie po prostu dobry i nic więcej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałaś więcej szczęścia co do lakieru :) fajnie :)

      Usuń
    2. Biały też jest bardzo ładny ;) Ja już swój szary użyłam i pomijając kolor ma bardzo fajną żelową konsystencję i można nim równo pomalować pazurki :D Myślę nawet nad zakupem innych kolorków z tej serii Color Riche ;)

      Usuń
  2. hmm... białego lakieru nie mam w swej kolekcji ;)
    To pudełeczko mi się podoba :D choć sama nie zamawiam glossy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakbyś miała ochotę na wymianę to jestem otwarta na propozycje :)

      Usuń